Przed rozpoczęciem wczorajszego meczu między Polską a Anglią reprezentanci Angli przyklęknęli na jedno kolano w geście solidarności z ruchem Blacklivesmatter. Podobnego gestu nie wykonali jednak piłkarze polscy.

- Reprezentanci Polski wskazali na zamieszczony na ich lewych rękawach koszulki napis „UEFA Respect”, który nawiązuje do prowadzonej przez europejską federację kampanii przeciwko rasizmowi, ksenofobii i nietolerancji - wyjaśnił PZPN.

Prezes Związku Zbigniew Boniek już wcześniej stwierdził, że jest absolutnie przeciwny takim akcjom, jak klękanie na murawie.

Sam gest przyklęknięcia jest bezpośrednio związany z solidarnością z ruchem Blacklivesmatter, który zapoczątkowany został w USA na znak protestu przeciwko brutalności i rasizmowi w amerykańskiej policji. Następnie ruch objął także inne sfery życia i zyskał popularność także poza USA.

- Nie wiem, czy ci polscy piłkarze, którzy nie przyklęknęli na murawie stadionu, nie będą teraz oskarżeni o rasizm - tak sprawę skomentował europoseł Ryszard Legutko.

jkg/tvp info