W ostatnich dniach media informowały o poparciu Portugalii dla stanowiska Polski i Węgier w kwestii budżetu unijnego i tzw. mechanizmu praworządności.  Teraz jednak szef portugalskiego rządu Antonio Costa zapewnia w Brukseli, że popiera wypracowane przez PE rozwiązania dot. praworządności.

- „Nie możemy otwierać porozumień, które zostały osiągnięte. W lipcu byliśmy tutaj przez pięć dni i cztery noce, aby osiągnąć to historyczne porozumienie. To jest zrobione, czas na otwieranie go minął” – mówił premier Portugali na konferencji prasowej w Brukseli.

Wyraził przy tym swoją aprobatę dla kompromisu Rady z PE ws. tzw. mechanizmu praworządności.

- „Musimy znaleźć sposób na rozwiązanie problemów, szanując jednocześnie porozumienia, które zostały wypracowane” – przekonywał.

kak/PAP, wPolityce.pl