W ostatnim dniu kampanii prezydenckiej przed drugą turą wyborów ubiegający się o reelekcję prezydent Andrzej Duda spotkał się dzisiaj z mieszkańcami gminy Niebylec na Podkarpaciu. Mówił tu o potrzebie budowania silnej polski, odpowiedzialności przed Bogiem, historią i narodem, ale podkreślił też szczególną rolę polskich rodzin i konieczności dbania o tą rodzinę.

Prezydent powiedział:

- Budowania polskiej pozycji wszędzie tam, gdzie to możliwe, wspierania polskich przedsiębiorców w ekspansji zagranicznej. To będzie taka kadencja, która ma specyfikę, jak każda druga kadencja. W drugiej kadencji prezydent odpowiada tylko przed Bogiem, historią i narodem i takie będzie to rządzenie.

Andrzej Duda zaapelował też:

- Proszę o wsparcie. Wierzę w to, że jesteśmy w stanie zbudować Polskę, o jakiej marzymy; Polskę sprawiedliwą, bogatą, silną. Polskę, która dba o obywateli, w której zwycięża uczciwość, a nie cynizm i draństwo. Polskę, która jest w stanie ochronić słabszych, a nie musi bać się silnych, która jest porządnym krajem leżącym w sercu Europy, który ma swoją godność i który jest godnie jest reprezentowany.

Prezydent zapenił:

- Ochronimy polską rodzinę, ochronimy nasze dzieci. Nie pozwolimy, żeby ktokolwiek czynił eksperymenty na rodzinie czy na naszych dzieciach. Nie mamy wątpliwości: inni będą słabli, a my będziemy rośli. Jestem tego pewien, dlatego proszę państwa o głos.

 

mp/pap