Dziś Prezydent w wywiadzie dla radiowej Jedynki wezwał wszystkich Polaków do wzięcia udziału w jego marszu "Razem dla Niepodległej". - Będę się cieszył z każdej osoby, która mając nieco inne poglądy niż ja, albo nawet bardzo inne poglądy niż ja, chce w tym momencie zaznaczyć przynależność do wspólnoty narodowej, obejmującej i narodowców, i socjalistów, i liberałów, i etatystów - wszystkich, którzy w Polsce funkcjonują. Chciałbym, żeby to też obejmowało ludzi o bardzo różnych tradycjach rodzinnych. Bo jedni byli od Romana Dmowskiego, inni byli od marszałka Piłsudskiego, tak jak moja rodzina  - powiedział prezydent Komorowski.

Prezydent skomentował również dzisiejszy Marsz Niepodległości, jaki będzie miał miejsce o godz. 15.00: "nie jest nieszczęściem, jeśli nie dochodzi do awantur na ulicach, do konfrontacji z użyciem haseł patriotycznych, narodowych, jako haseł, które mają zaszkodzić konkurentowi".

Komorowski skrytykował również tych, którzy publicznie mówią, że Polska nie jest w pełni niepodległa: "Nie da się tak na prawdę świętować niepodległości, ani jej umacniać, jeśli do końca samemu się nie uznało, ż Polska jest niepodległa, jeśli się śpiewa nie - 'ojczyznę wolną pobłogosław Panie', tylko - 'racz nam zwrócić Panie', jak w czasach zaborów".

sm/IAR