Na Jasnej Górze trwają uroczystości odpustowe ku czci Matki Bożej Jasnogórskiej. Dzisiejszy dzień, 26 sierpnia, zwany jest też imieninami Matki Bożej, czczonej w Jasnogórskim Wizerunku.

Centralnym punktem uroczystości jest Suma Pontyfikalna, odprawiana na jasnogórskim Szczycie. Eucharystia rozpoczęła się o godz. 11.00, a przewodniczy jej Prymas Polski abp Wojciech Polak, metropolita gnieźnieński. Szczególnym gościem jest abp Światosław Szewczuk, zwierzchnik Ukraiński Kościoła Greckokatolickiego, arcybiskup większy kijowsko-halicki. Uroczysta Suma to także dziękczynienie za pierwszą pielgrzymkę papieża Jana Pawła II do Polski i na Jasną Górę w 1979 r. W dzisiejszych uroczystościach odpustowych bierze udział ponad 40 tys. osób.

Słowa powitania skierował do wiernych o. Arnold Chrapkowski, generał Zakonu Paulinów: „W Twym zranionym obliczu Maryjo, odnajdujemy nasze narodowe dzieje, odnajdujemy cierpienie, ale też i nadzieję. Choć Twe oblicze fizycznie zostało zranione przed wiekami, to jednak w różnoraki sposób ranione jest i obecnie. Jest ranione naszym grzechem, odejściem od Bożych przykazań, opowiadaniem się za tym, co łatwe i głośne. Ranione jest także tak bardzo mocno przez tych, którzy Boga się nie boją i na różne sposoby niszczą to, co święte. Dlatego z wielką ufnością i nadzieją przychodzimy do naszej Jasnogórskiej Matki, bo wiemy, że Ona dana jest naszemu narodowi jako przedziwna pomoc i obrona. Żyjemy głębokim przekonaniem, że gdy wszystkie ludzkie światła gasną, wówczas zawsze jest Najświętsza Maryja Panna z Częstochowy i jest Kościół”.

Także i dziś wpisujemy w Twe oblicze Maryjo niełatwą rzeczywistość życia, przynosimy ludzkie tragedie ostatnich dni i prosimy dla nas wszystkich o prawe sumienia, czyste serca i dłonie, o światłe umysły oddane sprawie Ojczyzny. Chcemy dobrze odczytać ten znak, który mówi nam o tym, że na ziemi polskiej trzeba stanąć obok każdego człowieka, być gotowym do dialogu z ludźmi dobrej woli, by na tej drodze budować wspólne dobro” - mówił generał paulinów.

Wołamy zatem z nadzieją: Maryjo, Tyś zawsze była nam pomocą i ratunkiem, sam Bóg dał nam Ciebie ku naszej obronie, więc i dziś okaż nam się Matką i pomóż nam z godnością dzieci Bożych żyć w polskim domu - prosił o. generał - Naszej najlepszej Matce, Jasnogórskiej Maryi, która zatroskana o nasz los otacza nas swoją opieką z Jasnej Góry, chcemy dziś na nowo przyrzec wierność krzyżowi Jej Syna i zawołać: Królowo Polski, przyrzekamy!”.

*

Jasna Góra to w pewien sposób nasza polska Kana Galilejska – mówił w homilii abp Wojciech Polak, Prymas Polski – Obecność Maryi w Cudownym Wizerunku Jasnogórskim mówi nam bowiem o obecności Maryi w życiu Jezusa i Kościoła, w życiu polskiego narodu. (…) Maryja jest uważna i wciąż zatroskana o nas i o wszystko, czym żyjemy. Jak w Kanie, jest gotowa do pomocy. Jej pomoc i obrona nie odgradza nas jednak i nie oddziela od innych. Nie izoluje nas i nie zamyka w jakimś kokonie własnego szczęścia. Nie prowadzi i nie może prowadzić do zmykania się w jasnogórskiej twierdzy. Z Jasnej Góry Maryja spogląda bowiem na nas wszystkich z czułością matki. Daje nam odczuć swoje matczyne spojrzenie, którym ogarnia wszystkich. Jest z nami wszędzie tam, gdzie żyjemy, gdzie cierpimy, gdzie wzywani jesteśmy do dawania codziennego świadectwa Jezusowi Chrystusowi”.

Dlatego, Siostry i Bracia, w imię tej prawdy nie wolno nam nigdy wykorzystywać Jej wizerunku do własnych partykularnych korzyści – apelował Prymas Polski - Nie wolno zawłaszczać tego miejsca i tego Świętego, Cudownego Jasnogórskiego Oblicza dla własnych interesów. Nie wolno w tym miejscem i tym Matczynym Obliczem, sławionym niezwykłą czcią wiernych, grać jedni przeciw drugim! Nie wolno nam brać go na sztandary żadnej walki!”

Tak bardzo ranią nas wszystkich takie właśnie działania, które naruszają wizerunek Matki Bożej Częstochowskiej. Tak bolesne, niezrozumiałe i krzywdzące są próby jego oszpecania, wyśmiania, wykorzystania i zawłaszczania do własnych celów ideologicznych czy politycznych. Ona jest dla nas wszystkich i dla każdego. Za papieżem Franciszkiem powtarzam więc i proszę wszystkich, niech Maryja, Pani Jasnogórska ‘zaszczepi w nas pragnienie wyjścia ponad krzywdy i rany przeszłości, i nigdy nie ulegając pokusie izolowania się i narzucania własnej woli’. Dlatego jeszcze raz spod tego Jasnogórskiego Wizerunku, spod Oblicza naszej Matki proszę: zaprzestańmy tych bratobójczych waśni, zaprzestańmy podsycania sporów i podziałów. Nie prowokujmy jedni drugich. Na nienawiść i pogardę odpowiedzmy miłością, odpowiedzmy naszą wiernością Chrystusowej Ewangelii. Nie znam takiej matki, która cieszyłaby się niezgodą, nienawiścią i podziałami w rodzinie” - mówił ks. Prymas.

Powinniśmy i mamy prawo potępiać złe czyny i działania innych, ale nigdy drugiego człowieka. Nikt dziś nie może podnosić kamienia, by uderzyć nim drugiego człowieka. Za każdego umarł Chrystus Każdy nosi w sobie godność dziecka Bożego” – mówił z mocą Prymas Polski.

Jeśli więc pytacie, za czym dziś opowiada się Prymas – odpowiadam: opowiadam się za Chrystusem! Nie może być inaczej. Opowiadam się za Chrystusem. I opowiadam się za Bożą, za Chrystusową, za pełną prawdą o człowieku!” – mówił abp Wojciech Polak.

Przychodzimy do Niej, przed Jej Cudowne Częstochowskie Oblicze, wierząc, że właśnie tutaj, po raz kolejny odnajdziemy moc i siłę, aby mierzyć się z naszym trudnym dziś – mówił ks. Prymas - I my też, jak Ona, wszystko możemy pokonać, gdy nasze nadzieje i troski, nasze trudne dziś, trudne dziś naszej wzajemnej miłości, naszego bycia razem we wspólnym ojczystym domu, zawsze składać będziemy w ręku Boga, działając jak Maryja mądrze i odważnie”.

Przywołał słowa papieża Jana Pawła II sprzed 40. lat, kiedy „upominał się o sprawiedliwość i miłość będącą warunkiem jedności narodu. Jedność bowiem – tłumaczył – zależy od sprawiedliwego zabezpieczenia potrzeb, praw i zadań każdego członka narodu. Tak, aby nie rodził się rozdźwięk i kontrast na tle różnic, które niesie ze sobą uprzywilejowanie jedynych, a upokorzenie i upośledzenie drugich. Z dziejów Ojczyzny naszej wiemy, jak zadanie to jest trudne – a jednak nigdy nie można zrezygnować z olbrzymiego wysiłku, którego celem jest budowanie sprawiedliwej jedności wśród synów i córek jednej Ojczyzny”.

W Kanie Galilejskiej Maryja, kobieta o bystrych oczach i wrażliwym sercu, działała mądrze i odważnie. W dniu Jej święta prośmy więc Najświętszą Maryję Pannę Częstochowską, aby wybłagała nam mądrość i odwagę, roztropność i miłość, a nade wszystko obudziła jeszcze raz w naszych sercach, tak często przytłoczonych i przygnębionych tym, co się w naszej Ojczyźnie dzieje, nadzieję i wiarę, że – jak mówił papież Franciszek – Bóg zawsze zbliża się do peryferii tych, którym zabrakło wina, którzy muszą tylko pić strapienia”.

Ks. Prymas podkreślił także, że obecność dziś na Jasnej Górze arcybiskupa Światosława Szewczuka, arcybiskupa większego kijowsko-halickiego, zwierzchnika Ukraińskiego Kościoła Greckokatolickiego „jest świadectwem kościelnego dialogu polsko-ukraińskiego, prowadzonego od przeszło trzydziestu lat przez nasze Kościoły”. „Prosimy dziś Matkę Bożą, Panią Jasnogórską, Czarną Madonnę, aby się za nami na tej wspólnej drodze nadal wstawiała i dodawała nam odwagi do pokonywania tego, co we wzajemnych relacjach wciąż trudne i bolesne, a swym matczynym wstawiennictwem zachęcała nas do kontynuowania dotychczasowych wysiłków” – mówił ks. Prymas. Przywołał jednocześnie w tym kontekście słowa papieża Jana Pawła II, który mówił podczas pierwszej pielgrzymki do Polski, w Gnieźnie, że na Jasną Górę prowadzi „jeden z głównych szlaków duchowych całej Słowiańszczyzny” - szlak prowadzący „od Gniezna do Krakowa poprzez Jasną Górę, od świętego Wojciecha do świętego Stanisława, poprzez Bogarodzicę Dziewicę, Bogiem sławioną Maryję. Bo jest to – mówił Ojciec Święty - główny szlak naszych duchowych dziejów, na który wchodzą wszyscy Polacy, zarówno ci, co mieszkają na Zachodzie, jak i ci co mieszkają na Wschodzie, jak też ci, co mieszkają poza Polską, wśród różnych narodów, na tylu kontynentach. I jest to zarazem - dodał - jeden z głównych szlaków duchowych Słowiańszczyzny. I jeden z głównych szlaków duchowych dziejów Europy”.

Po homilii pielgrzymi ponowili Jasnogórskie Śluby Narodu Polskiego z 1956r. Akt Ślubów odczytał abp Wojciech Polak.

*

W obchodach uroczystości Najświętszej Maryi Panny Częstochowskiej biorą udział: abp Światosław Szewczuk, zwierzchnik Ukraiński Kościoła Greckokatolickiego, arcybiskup większy kijowsko-halicki oraz pasterze Kościoła w Polsce na czele z ks. abp. Stanisławem Gądeckim, przewodniczącym Konferencji Episkopatu Polski i metropolitą poznańskim. Obecni są: abp Marek Jędraszewski, metropolita krakowski; bp Adam Szal, metropolita przemyski; abp Wacław Depo, metropolita częstochowski; abp Andrzej Dzięga, metropolita szczecinko-kamieński; bp Józef Górzyński, metropolita warmiński; bp Artur Miziński, sekretarz generalny KEP; bp Romuald Kamiński, biskup warszawsko-praski; bp Kazimierz Gurda, biskup siedlecki; bp Ignacy Dec, biskup świdnicki; bp Andrzej Dziuba, biskup łowicki; bp Kazimierz Gurda, biskup siedlecki; bp Andrzej Jeż, biskup tarnowski; bp Andrzej Przybylski, biskup pomocniczy arch. częstochowskiej; bp Łukasz Buzun, biskup pomocniczy diec. kaliskiej; bp Marek Szkudło, biskup pomocniczy arch. katowickiej; bp Marek Marczak, administrator arch. łódzkiej.

We wspólnej modlitwie udział biorą także: kapituła archikatedralna, Wyższe Seminarium Duchowne Ojców Paulinów w Krakowie na Skałce; WSD Arch. Częstochowskiej i Diec. Sosnowieckiej, Instytut Teologiczny w Częstochowie, delegacja Rycerstwa Jasnogórskiej Bogarodzicy, przedstawiciele parlamentu, władze rządowe i samorządowe, Katolickie Stowarzyszeni Civitas Christina, kapłani, siostry i bracia zakonni oraz osoby życia konsekrowanego, a także Bractwo Królowej Polski i konfratrzy Zakonu Paulinów.

Oprawę muzyczną liturgii przygotował Jasnogórski Chór Chłopięco-Męski Pueri Claromontani i Jasnogórski Oktet Dęty.

Mszę św. transmituje Telewizja Trwam, a także kanał YouTube Jasnej Góry.

Na Jasną Górę na 26 sierpnia przybywali przez ostatnie dni piesi pielgrzymi, głównie z archidiecezji częstochowskiej oraz z diecezji sąsiadujących: łódzkiej, katowickiej, sosnowieckiej, radomskiej, gliwickiej i kaliskiej. W sumie pieszo i rowerami dotarło 36 tys. i pół tysiąca osób.

Jasnagora.com