W przeddzień obrad sejmowych komisji, które mają zająć się obywatelskim projektem ustawy całkowicie chroniącej życie, Amnesty International zorganizowała konferencję prasową pt. "Dostęp do aborcji to prawo człowieka”.

 

AI zwróciło przede wszystkim uwagę, że „wprowadzenie całkowitego zakazu aborcji byłoby sprzeczne z międzynarodowymi zobowiązaniami Polski w obszarze praw człowieka, a w szczególności w zakresie ochrony praw kobiet i dziewcząt do życia”.

 

- Przyjęcie proponowanych zmian oznaczałoby pogwałcenie zobowiązań Polski w dziedzinie ochrony praw człowieka – przekonywała Beata Oleksy-Sanocka, szefowa działu programowego AI. Oleksy-Sawicka przytoczyła także sztandarowy argument zwolenników liberalizacji prawa aborcyjnego, w myśl którego, zaostrzenie obowiązującej dotychczas ustawy zmusi kobiety i dziewczęta do szukania pomocy w nielegalnych ośrodkach aborcyjnych.

 

- Doświadczenia Nikaragui pokazują, że strach lekarzy i pracowników medycznych przed byciem oskarżonym o nieumyślne oskarżenie płodu lub niezapewnienie wystarczającej ochrony może spowodować odmowę udzielenia pomocy kobietom i dziewczętom w ciąży, nawet jeśli wiązałoby się to z zagrożeniem ich życia – przekonywała Oleksy-Sanocka. 

 

W konferencji AI wzięła także udział Wanda Nowicka, znana feministka i działaczka ruchów kobiecych. Zdaniem Nowickiej, wprowadzenie zmian w ustawie aborcyjnej będzie stanowiło zagrożenie dla życia kobiet i dziewcząt. Jej zdaniem, już teraz jest ono bardzo zagrożone, ponieważ w Polsce obowiązują „jedne z najbardziej restrykcyjnych przepisów” na całym świecie.

 

Uchwalenie ustawy chroniącej życie od poczęcia Nowicka nazwała „cofnięciem się Polski, już nawet nie do XIX wieku, ale znacznie wcześniej”. Powołując się na prawo kobiety do życia, podkreślała, że nie może być tak, że życie matki jest traktowane jako wartość niższa niż życie płodu. 

 

- Z konferencji dowiedziałem się właściwie tyle, że jednym z praw człowieka jest prawo do zabijania. To kompletny absurd - komentuje Mariusz Dzierżawski. W rozmowie z portalem Fronda.pl Dzierżawski podkreśla, że aborcjoniści, a z nimi AI, promując prawo do zabijania dzieci poczętych całkowicie kwestionują ludzkie prawa. - Jak można nie dostrzegać tej sprzeczności? - pyta. 

 

- Nam, obrońcom życia zarzuca się, że wzywamy do zabijania kobiet. To kłamstwo. Z szacunkiem odnosimy się do każdego życia - dodaje Dzierżawski. Zapytany o bardzo jednostronny dobór prelegentów, Dzierżawski odpowiada: "Wcale się temu nie dziwię. AI od dawna promuje prawo do zabijania".

 

Konferencja szybko zakończyła się po odczytaniu przygotowanych przez prelegentki wystąpień. Dziennikarze nie mieli możliwości zadawania pytań, mogli jedynie umówić się indywidualną rozmowę z Nowicką.

 

eMBe