Prezes PiS Jarosław Kaczyński powiedział dziś w Polskim Radiu, że jeżeli wybory miałyby zostać przełożone a kadencja Andrzeja Dudy przedłużona, to na pewno nie o rok, ale o więcej.

 

Teraz RMF FM ujawnia szczegóły propozycji, jaką przedstawiło w tej sprawie Porozumienie Jarosława Gowina. Zgodnie z nią kadencja prezydenta miałaby zostać przedłużona do 7 lat. Gowin nie zgadza się bowiem z przeprowadzeniem wyborów 10 maja w trybie korespondencyjnym.


Gdyby Duda miał rządzić 7 lat, to wybory prezydenckie odbyłyby się w 2022 roku. Z kolei w 2023 roku odbywają się planowo wybory parlamentarne.


Według RFM FM władze PiS rozważają obecnie propozycję Gowina, ale jak dotąd stoją na stanowisko przeprowadzenia wyborów 10 maja.

Jeżeli kadencja prezydenta Andrzeja Dudy miałaby zostać wydłużona, to musiałoby to stać się na mocy jednorazowej zmiany konstytucji. Potrzebne byłoby więc poparcie tego pomysłu przez opozycję. Według RFM nie wiadomo, jak zareaguje na to Koalicja Obywatelska, ale raczej odrzuci propozycję; przeciwna ma być też Lewica. Pomysł rozważają ludowcy.

bsw/rmf24.pl