- Obwód kaliningradzki ma szczególne znaczenia dla Federacji Rosyjskiej. Na lądzie sąsiaduje z państwami prowadzącymi politykę antyrosyjską. Politycy tych krajów często mówią o anektowaniu naszego zachodniego obwodu lub przynajmniej zmuszenia Rosji do redukowania, czy wręcz zlikwidowania obrony bałtyckiego przyczółku – czytamy w rosyjskim dzienniku "Izwiestija".

Wzmacnianie o nowe jednostki okrętów, czołgów i rakiet Rosja tłumaczy obecnością NATO w krajach nadbałtyckich.

Rosja modernizuje też w regionie swoje wojska zmechanizowane. Do końca października 2020 roku korpus armijny Floty Bałtyckiej otrzymał 30 przezbrojonych czołgów T-72B3M – czytamy na portalu niezalezna.pl

Czołgi te mają ulepszony pancerz, większą zwrotność oraz większą siłę ognia, co zapewnia nowa armata kalibru 125 mm z celownikiem Sosna-U i komputerem balistycznym. Czołgi zostały także wyposażone w nowe silniki.

Jak podają rosyjskie źródła, czołgi tego typu mogą prowadzić skuteczne działania bojowe okrętami desantowymi, pojazdami opancerzonymi a nawet – podobno - śmigłowcami.

Rosja ma też zastąpić przestarzałe myśliwce Su-27 nowymi wielozadaniowymi Su-30SM.

 

mp/pap/niezalezna.pl