Jak informują rosyjskie media, Flota Czarnomorska przekazała w komunikacie, że załoga brytyjskiego niszczyciela HMS Defender została ostrzeżona o możliwości użycia broni w przypadku naruszenia granicy Rosji – pisze portal rp.pl. Jak podaje komunikat załoga brytyjskiego okrętu "nie zareagowała na ostrzeżenie".

W efekcie – jak poinformowało ministerstwo obrony Rosji, siły morskie „oddały strzały ostrzegawcze w kierunku brytyjskiego niszczyciela Defender, który wpłynął na wody terytorialne Federacji Rosyjskiej na Morzu Czarnym w pobliżu przylądka Fiolent”.

W sumie flota oddała dwa strzały ostrzegawcze, a brytyjski nieszczyciel Defender opuścił granice morza terytorialnego Federacji Rosyjskiej o godz. 12:23.

Jak oświadczył w środę szef Sztabu Generalnego Sił Zbrojnych Federacji Rosyjskiej gen. Walerij Gierasimow, aktywność sił NATO przy granicach Rosji w ostatnim czasie "znacząco się zwiększyła", co może mieć związek z nieuznawaniem Krymu jako terytorium rosyjskiego po zajęciu go przez Rosję w roku 2014.

- Aneksja ta nie została uznana przez społeczność międzynarodową, a Krym jest traktowany jako część terytorium Ukrainy znajdująca się pod okupacją Rosji – czytamy.

 

mp/rp.pl/interfax/tass