Po co badać środowiska homoseksualne, zwłaszcza tzw. gejowskie? Dlatego, że dochodzi tam do większości zakażeń wirusem HIV. I nie mówią tego homofobiczni przedstawiciele Polski, ale badacze unijni, którzy chcą poznać dzięki specjalnym badaniom zachowania "tej populacji". "Jedno z badań finansowanych przez UE przeprowadzone zostało w internecie. Ankiety wypełniło w sumie 180 tys. gejów z całej Europy, w tym niemal trzy tysiące osób z Polski" - informuje Rzeczpospolita. Z tych badań wynika, że "co najmniej 5 proc. populacji gejów w Polsce jest zakażonych wirusem HIV. Z kolei punkty profilaktyczno-diagnostyczne donoszą, że w Polsce 60 proc. wszystkich zakażeń tym niebezpiecznym wirusem wykrywa się w populacji mężczyzn utrzymujących kontakty seksualne z mężczyznami".

Drugie badania, jakie zostało sfinansowane z budżetu unijnego zostało przeprowadzone w tzw. klubach dla gejów.

Niepokój budzi dynamika zakażeń. Niemal 30 proc. badanych przyznało, że dodatni wynik testu na HIV uzyskało w przeciągu ostatniego roku.

Więc, wniosek od redakcji jest zbyteczny. Każdy z nas wie doskonale co oznacza ten news.

mod/Rzeczpospolita