Jak informuje PAP, Sąd Rejonowy w Sokółce nie uwzględnił wniosku prokuratury ws. trzymiesięcznego aresztu dla trzynastu osób, którym postawiono zarzuty związane ze zniszczeniem fragmentu ogrodzenia na granicy z Białorusią.

Szkoda materialna do kwoty 500 zł jest z Polsce wykroczeniem, natomiast straty materialne w tej sprawie oszacowano na ok. 600 zł.

Straty zostały wyrządzone przez grupę aktywistów przy granicy z Białorusią koło wsi Szymaki (Podlaskie). Zdarzenie miało miejsce w ostatnią niedzielę po południu.

Na nagraniach, które trafiły do mediów społecznościowych widać, jak grupa osób wchodzi na pas drogi granicznej. Następnie do niszczenia zasieków ogrodzenia aktywiści używają nożyc do metalu, zaczepiają liny i próbują przerwać zasieki z drutu kolczastego ułożone na granicy Polski z Białorusią.

Wszystkim 13 zatrzymanym osobom zostały postawione zarzuty zniszczenia - wspólnie i w porozumieniu - mienia, czyli fragmentu zasieków zbudowanych na granicy, przy kwalifikacji, iż był to występek o charakterze chuligańskim.

Podejrzani nie przyznają się do winy, a przed sądem odmówili składania wyjaśnień.

Na chwilę obecną nie wiadomo, czy śledczy złożą zażalenie.

mp/pap/twitter