Prace nad ustawą w spawie wyborów prezydenckich trafiły ponownie do Senatu. Czy marszałek Grodzki i opozycja ponownie będą je przeciągać jak za pierwszym razem?

Łukasz Schreiber uważa, że takie działania tym razem będą działać zdecydowanie na niekorzyść Platformy i jej kandydatki.

Schreiber w rozmowie z Jackiem Prusinowskim w Radiu Plus powiedział:

- Jeżeli Senat będzie procedował tę ustawę [o wyborach prezydenckich] kilka tygodni, tak jak pan powiedział, przedłużał ten czas, to zapewne będzie działał także na niekorzyść, tak jak pan mówi, Platformy, żeby zmieniać swojego kandydata. Ale to już jest ich decyzja.

Dodał też:

- Wiadomo, że jakby na to nie patrzeć, wtedy te terminy będą pewnie krótsze. To już ich decyzja, na to nie mamy absolutnie żądnego wpływu. 28 czerwca wydaje się datą bardzo dobrą, ale to już jest decyzja pani marszałek, czy faktycznie ją wybierze czy może jakąś inną

 

mp/radio plus/300polityka.pl