Skandaliczne słowa znanego choreografa i celebryty Michała Piroga na temat prezydenta Andrzeja Dudy. Odnosząc się do zabrania przez córkę prezydenta Kingę Dudę głosu w trakcie wieczoru wyborczego po ogłoszeniu wyniku drugiej tury wyborów, Piróg stwierdził, że on by się takiego ojca… wyparł.

W trakcie swojego przemówienia, Kinga Duda stwierdziła, że jest pewna, że prezydentura Andrzeja Dudy będzie dobrym czasem, a on będzie dobrze wykonywał zadania głowy państwa i jest „dobrym człowiekiem”. Apelowała też, aby nikt w Polsce nie bał się wyjść z domu, bez względu na kolor skóry, poglądy, wiarę czy sympatie polityczne. Mówiła:

Wszyscy jesteśmy równi i wszyscy zasługujemy na szacunek. Nikt nie zasługuje, aby być obiektem nienawiści”.

W rozmowie z Plejadą Piróg postanowił te słowa skomentować. Powiedział:

Ja mogę powiedzieć, że jestem osobą, która wierzy w wolność i równość ludzi. Gdyby mój rodzony ojciec gardził częścią społeczeństwa, to ja bym się wyparł ojca. Nie wierzę. Rozumiem miłość do rodziców, ale nie można usprawiedliwiać tą miłością postaw, które są haniebne”.

Po prostu brak słów!

dam/Plejada,Fronda.pl