Europoseł Sylwia Spurek udzieliła wywiadu Dziennikowi Trybuna, który wydaj się nawiązywać do tradycji organu prasowego PZPR „Trybuny Ludu”. W wywiadzie tym stwierdza, demontażu patriarchatu nie można zrobić bez uwzględnienia wprowadzenia większych praw zwierząt. Przyznała też otwarcie, że weganizm to ideologia, która jej zdaniem ma pomóc w obaleniu patriarchatu.
Spurek powidziała:
- Współcześnie prawdziwym wymiarem politycznej progresywności jest właśnie stosunek do zwierząt i ich praw. Nie można mówić o demontowaniu patriarchatu, gdy nie uwzględnia się praw zwierząt. Dlatego nie ma feminizmu bez weganizmu
Powiedziała też na temat ideologii weganizmu:
- przecież weganizm nie jest dietą. Jest filozofią, która odrzuca traktowanie zwierząt jako towaru. Weganie i weganki postrzegają zwierzęta jako istoty, doświadczające bólu, czujące i cierpiące. Weganizm jest wreszcie w kontrze do patriarchatu, ale także do wszystkich innych systemów, w którym jedni ludzie mają władzę i dominują nad innymi, w których jedni ludzie mogą wykorzystywać innych, narażać ich na cierpienie i krzywdę
Współcześnie prawdziwym wymiarem politycznej progresywności jest właśnie stosunek do zwierząt i ich praw. Nie można mówić o demontowaniu patriarchatu, gdy nie uwzględnia się praw zwierząt. Dlatego nie ma feminizmu bez weganizmu.#GoVegan https://t.co/jaIfwxrnqq
— Sylwia Spurek (@SylwiaSpurek) February 8, 2020
mp/twitter/