Lalki erotyczne, które już są dostępne na rynku, są coraz bardziej wyrafinowane, a niektórzy producenci myślą o zaopatrzeniu je w sztuczną inteligencję. Dr Richardson, etyk z De Montfort University w Leicester, chce podnieść świadomość problemu i skłonić producentów „seks robotów”, aby zastanowili się, w jaki sposób używają technologii.
Według dr Richardson, roboty seksualne wzmacniają tradycyjne stereotypy kobiet i pogląd, że związek nie musi być niczym więcej niż fizyczną bliskością.
„Uważamy, że tworzenie takich robotów przyczyni się do szkodliwych związków między mężczyznami i kobietami, dorosłymi i dziećmi, mężczyznami i mężczyznami oraz kobietami i kobietami” – dodała dr Kathleen Richardson.
Jak czytamy na stronie BBC, jeszcze w tym roku na rynek ma trafić Roxxxy – „pierwszy na świecie seks robot”. Jej cena będzie oscylować w granicach ok. 26 tys. zł.
MT/TVP INFO