Portal niezależna.pl poinformował, że ks. Tomasz Jegierski, kontrowersyjny kapłan, który szantażował Marszałka Seniora Kornela Morawieckiego, został suspendowany. Według nieoficjalnych informacji portalu, Jegierski nie może teraz sprawować Mszy Świętych i Sakramentów.
.@RadioZET_NEWS Ksiądz z Kanady twierdzi, że poseł Kornel Morawiecki wymusił od niego 96 tysięcy złotych, w zamian za uzyskanie dotacji z banku WBK, którym kierował Mateusz Morawiecki. Morawiecki na tę kwotę podpisał umowę pożyczki. pic.twitter.com/gq6AqbPnCK
— Mariusz Gierszewski (@MariuszGierszew) 22 marca 2018
⚠️Łapówka za dotację?
— Platforma NEWS 🇵🇱✌️ (@NewsPlatforma) 22 marca 2018
Posłuchajcie @StGawlowski, który w #Sejm przestawia fakty w sprawie #aferaMorawieckiego ⬇️⬇️⬇️
Podajcie dalej 🔁 pic.twitter.com/7ZS14ugi9j
Duchowny oskarżał szefa polskiego rządu, Mateusza Morawieckiego, oraz jego ojca, lidera Wolnych i Solidarnych, o wyłudzenia i udział w karuzeli finansowej. To jednak nie jedyne dziwne zagrywki ks. Tomasza Jegierskiego. Jak podaje Niezależna.pl, kontrowersyjny duchowny miał w Iraku obiecywać walczącym z Państwem Islamskim Peszmergom, że „załatwi im broń od Antoniego Macierewicza”.
O szantażu wobec premiera i jego ojca już powszechnie wiadomo. Kolejną kwestią jest natomiast "kasa z Panamy". Jegierski nie rozliczył się do tej pory z ćwierć miliona dolarów. Dostał je "na piękne oczy" od prezydenta Panamy.
W marcu 2018 r. do Sejmu zaprosił kontrowersyjnego duchownego poseł Platformy Obywatelskiej, Stanisław Gawłowski, aby szantażować premiera Morawieckiego i jego ojca. "Panie premierze, czy pan jest skorumpowany?"- pytał z mównicy polityk PO.
Duchowny jak na razie nie odnosi się do informacji o suspensie.
yenn/Niezależna.pl, Twitter, Fronda.pl