Przyszły minister ds. unijnych mówił w Kontrwywiadzie RMF FM, że "Termin szczytu MSW był znany od kwietnia, a mimo tego nie udało się ustalić delegacji rządowej w tej sprawie. Szczyt nadzwyczajny był doklejony 3 dni przed" - dodaje. Szymański uważa, że "wokół tej sprawy powiedziano tyle gorzkich słów, że straty krajowe są większe, niż unijne".

Czy rząd Szydło będzie próbował cofnąć decyzję ws. przyjęcia uchodźców? "Nie. Ta decyzja stała się prawem. Nie ma podstaw, żeby została unieważniona" - odpowiada przyszły minister. Dodaje, że rząd PiS będzie starał się wdrażać ją "w sposób roztropny".

"W naszym przekonaniu decyzja ws. uchodźców ma charakter pilotażowy i to byśmy chcieli zastopować" - mówi Szymański. Tusk na stanowisku szefa RE? "Nie będziemy rządem, który będzie piłował gałąź, na której siedzi Donald Tusk. Będziemy go oceniali obiektywnie"- zapowiada gość RMF FM.



MT/rmf24.pl