TVP opublikowała kolejne taśmy Sławomira Neumanna, którą zarejestrował lokalny działacz Platformy Obywatelskiej w listopadzie 2017 roku. Na nagraniach znów mamy całe mnóstwo wulgarnych sformułowań, jakich używa Neumann. Padają też zaskakujące słowa na temat PSL.

W dupie mam kto. Wymyślcie kogoś ku**a, kto będzie. Znaczy w dupie, może być Kowalski Jan. Tylko chodzi o to, że Platforma jest silna i mówi: Kowalski Jan będzie i ch*j mnie obchodzi Mirek, co ty masz do niego, czy uważasz, że on jest ku**a ekspertem czy nie. W dupie to mamy. Chodzi o zasady, o politykę ku**a, a nie o pier*olety”

- słyszymy na taśmach słowa Neumanna, który mówi o doborze kandydatów do miejsc na listy wyborcze.

Szef klubu PO-KO na nagraniach mówi też:

Nikt nas nie szanuje… jak nie masz siły… to jest jak w filmie „Pan Wołodyjowski”, jak mówił Wołodyjowski, że był niskiego wzrostu i „jak nie będą się ciebie bać, to będą się z ciebie śmiać” i z nas się tam śmieją. O tym mówię. Mnie ku**a serce boli, jak widzę, że mieliśmy 2 prezydentów, 2 starostów, szefa rady miasta, szef rady powiatu. W 2002 roku mieliśmy ku**a wszystko, jako Platforma, dziś nie mamy nic. Minęło raptem kilkanaście lat – nie mamy ku**a nic. Bo żeśmy raz tych ludzi powyrzucali – to po pierwsze. Tu Pawlusek zasługi ma VIP-owskie(?) w tym wszystkim, co zaczął robić. Ale na końcu jesteśmy wypie**oleni ze wszystkiego”.

Dalej zaś słyszmy:

Naszym koalicjantem jest Pobłocki ewentualnym. Naszym koalicjantem jest PSL w powiecie, chociaż są oszustami”.

Więcej na temat nowych taśm piszemy również TUTAJ.

dam/TVP,Fronda.pl