W sobotę w Wilnie miała miejsce parada polskości. W wydarzeniu zorganizowanym przez Związek Polaków na Litwie wzięło udział ponad 10 tys. osób.
Parada polskości miała miejsce z okazji Dnia Polonii i Polaków za Granicą oraz 228. rocznicy uchwalenia Konstytucji 3 Maja.
– Dzisiaj stanowimy najbardziej zjednoczoną polską społeczność na całym świecie – powiedział Waldemar Tomaszewski, prezes Wileńskiego Rejonowego Oddziału ZPL i europoseł, podkreślając, że "organizacji udało się zjednoczyć polską społeczność mimo prób jej rozbicia."
– Tu bije serce polskości. Parada wspaniała jak zwykle. Jestem już na niej któryś raz z rzędu. Zachęcam wszystkich Polaków w Koronie, by przyjeżdżali na tę paradę i zobaczyli, że polskość na Wileńszczyźnie ciągle trwa – powiedział dr Bogusław Rogalski, politolog, doradca ds. międzynarodowych EKR w Parlamencie Europejskim, prezes Zjednoczenia Chrześcijańskich Rodzin.
W biało-czerwonym marszu brali udział ludzie w różnym wieku.
„Szli liderzy polskich organizacji społecznych na Litwie, politycy AWPL-ZChR, europosłowie, przedstawiciele Ambasady RP na Litwie i władz Polski oraz organizacji polonijnych na świecie, goście z Polski” – wylicza l24.lt
Marsz zakończył się Mszą świętą przy cudownym obrazie Matki Bożej Ostrobramskiej. Liturgię celebrowali księża z Wileńszczyzny i Polski.
tag/pch24.pl