Unia Europejska musi "powstrzymać granie w ruletkę życiem niewinnych cywilów" - powiedział szef Rady Europejskiej Charles Michel. Europejscy przywódcy zadecydowali zatem o nałożeniu na Białoruś nowych sankcji. Podobne działania zapowiada także Joe Biden.

- Porwanie. Piractwo powietrzne. Granie w ruletkę życiem niewinnych cywilów. Dość. Pratasiewicz oraz Sapiega muszą zostać uwolnieni - brzmiała wypowiedź Charlesa Michela. W podobnym tonie wypowiedziała się Ursula von der Leyen.

Unia Europejska potępiła incydent, w którym białoruskie myśliwce zmusiły samolot Ryanair do lądowania w Mińsku. Następnie aresztowano opozycyjnego działacza i dziennikarza Pratasiewicza.

UE zdecydowała zatem o: nałożeniu kolejnych sankcji gospodarczych na Białoruś oraz sankcji na przedstawicieli reżimu, zamknięciu unijnej przestrzeni oraz unijnych portów lotniczych dla białoruskich linii lotniczych. UE zaapelowała także do przewoźników mających siedzibę w Unii o unikanie przelotów nad Białorusią.

Przywódcy UE wezwali także Organizację Międzynarodowego Lotnictwa Cywilnego (ICAO) do pilnego zbadania sprawy zmuszenia do lądowania samolotu Ryanair w Mińsku.

- Chciałbym odnotować z satysfakcją, iż propozycje, które mieliśmy sformułowane w odniesieniu do tego aktu państwowego terroryzmu w związku również zupełnie nieuprawnionym aresztowaniem dwójki białoruskich obywateli, te propozycje zostały przyjęte przez Radę Europejską - powiedział po szczycie unijnym Mateusz Morawiecki.

Reżim Łukaszenki potępił również prezydent USA Joe Biden. - To skandaliczne wydarzenie i nagranie wideo (WIĘCEJ CZYTAJ TUTAJ), którego dokonał, jak się wydaje pod przymusem, są haniebnymi atakami na opozycję polityczną i wolność prasy - czytamy w oświadczeniu Bidena.

Biden poparł również sankcje nałożone przez UE.

- Zwróciłem się do moich doradców aby zbadali i przedstawili mi możliwości pociągnięcia winnych do odpowiedzialności, w ścisłym współdziałaniu z Unią Europejską, innymi partnerami i organizacjami międzynarodowymi - dodał Biden.

jkg/biełsat