W USA od wielu dni mają miejsce protesty po śmierci czarnoskórego Georga Floyda. Floyd zmarł w wyniku brutalnej interwencji policji z Minneapolis. W trakcie protestów ma miejsce wiele aktów wandalizmu, zdewastowano m. in. pomnik Tadeusza Kościuszki przed Białym Domem.
Teraz manifestanci przerzucili się na masowe dewastowanie pomników Krzysztofa Kolumba.
W St. Paul w stanie Minnesota pomnik został obalony, a następnie wrzucony do jeziora.
Statue of Christopher Columbus pulled down by protesters in Minnesota. Lunacy.
pic.twitter.com/nhR3Da9kAV
— Rita Panahi (@RitaPanahi) June 10, 2020
Podobne wydarzenia miały miejsce w Richmont w stanie Wirginia oraz w Bostonie.
g/nrk