Ministerstwo Sprawiedliwości zaprezentowało na konferencji prasowej projekt zmian Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego, który ma uniemożliwić w przyszłości wprowadzenie ewentualnych zmian sprzecznych z konstytucją i prawem rodzinnym. Jak wyjaśniał wiceminister Marcin Romanowski, w polskim prawie potwierdzona zostanie definicja małżeństwa jako związku kobiety i mężczyzny, dając opór działaniom europejskiego establishmentu, chcącemu zmienić ten porządek rzeczy.

- „Zdecydowaliśmy się potwierdzić normalność, że małżeństwo zgodnie z polskim porządkiem to związek mężczyzny i kobiety, że rodzina to ojciec i matka i dzieci. Dlatego proponujemy po pierwsze wprowadzenie definicji, które definiują te pojęcia jak ojciec, matka, rodzice, małżeństwo. Definiują zgodnie z tymi regulacjami, które są zawarte w polskim Kodeksie rodzinnym i opiekuńczym”

- powiedział wiceszef resortu sprawiedliwości.

Przepisy te mają uniemożliwić wprowadzenie „tylnymi drzwiami” tzw. „małżeństw homoseksualnych”. Dzięki nim niemożliwe będzie też adoptowanie przez pary homoseksualne dzieci za granicą i przewożenie ich do Polski.

- „To co proponujemy idzie, można powiedzieć, wbrew tym szaleństwom, które widzimy w Brukseli. Wbrew tym szaleństwom, które usiłują nam tutaj zaprojektować przedstawiciele w Brukseli, inspirowani przez lobby aktywistów homoseksualnych i chcieliby wymazać z pojęć używanych na co dzień, ale też i z pojęć prawnych w dotychczasowym rozumieniu tych słów takie właśnie piękne słowa jak matka i ojciec”

- podkreślił minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro.

kak/300polityka.pl, DoRzeczy.pl