"Niech ta wielka tragedia, jaka wydarzyła się w Gdańsku stanie się przyczynkiem do wielkiego pojednania, zgody i wzajemnego przebaczenia między Jarosławem Kaczyńskim, a Donaldem Tuskiem i Lechem Wałęsą, jak również między innymi politykami"- stwierdził w rozmowie z "Super Expressem" były premier Jan Olszewski.
Adwokat przyznał, że jest ogromnie wstrząśnięty śmiercią prezydenta Gdańska. W ocenie Olszewskiego, pojednanie między czołowymi polskimi politykami powinno nastąpić zresztą już dawno.
"Tak się nie stało, a było ku temu kilka okazji w ostatnich latach. Może teraz po tragedii w Gdańsku, to się wreszcie ziści"- zastanawiał się byly premier, podkreślając, że o to apeluje i wierzy, "że tak się w końcu stanie".
"Byłoby dobrze, gdyby tak się stało. Rządzący i opozycja muszą umieć ze sobą normalnie rozmawiać"-zaznaczył rozmówca "Super Expressu".
Cóż, zapewne nie będzie to łatwe, ale na pewno Polska mogłaby na tym zyskać. Z całą pewnością przydałoby się w polskiej polityce więcej takich postaci jak Jan Olszewski.
yenn/SE.pl, Fronda.pl