Wczoraj, w trakcie odbywającej się w Warszawie gali, w której udział wzięli między innymi premier Mateusz Morawiecki oraz prezes PiS Jarosław Kaczyński, wręczono nagrodę Człowieka Wolności 2018, którą przyznaje tygodnik „Sieci”. Uhonorowany nią został wicepremier i minister kultury Piotr Gliński.

Jesteśmy tu po to, aby razem zaświadczyć, że w życiu publicznym niezmiernie istotną wartością jest wolność”

- mówił wicepremier odbierając nagrodę.

W swoim przemówieniu podkreślał też:

Dla osoby działającej w służbie publicznej otrzymywanie jakichkolwiek tytułów jest nieco ambarasujące. Przede wszystkim dlatego, że polityka powinna być służbą i nic więcej. Polityk ma pracować, ma ciężko pracować na rzecz dobra publicznego, a nie kolekcjonować zaszczyty. Niemniej, dziękuję kapitule, redakcji i czytelnikom Tygodnika Sieci za tytuł Człowieka Wolności”.

Zaznaczał też, że „[…] w czasach postprawdy powinniśmy pamiętać, że prawda jest nie tylko najciekawsza, ale i najważniejsza”.

 dam/PAP,Fronda.pl