Jak już dziś informowaliśmy, na lotnisku Szeremietiewo w Moskwie zatrzymany został rosyjski dysydent Aleksiej Nawalny. Zareagować postanowili między innymi premier Mateusz Morawiecki oraz prezydent Andrzej Duda.
Nawalny został zatrzymany na moskiewskim lotnisku w trakcie odprawy paszportowej. Dziś wrócił samolotem z Berlina do swojego kraju. W Niemczech Nawalny przebywał w szpitalu, do którego przetransportowano go w ubiegłym roku po otruciu przez rosyjskie służby.
Na zatrzymanie Nawalnego zareagował między innymi prezydent Andrzej Duda. Na twitterze napisał:
„Postępowanie władz rosyjskich wobec Aleksieja Nawalnego nie może nie mieć konsekwencji dla relacji społeczności międzynarodowej z tym krajem. W imieniu Polski - członka Rady Praw Człowieka ONZ, apeluję o międzynarodową solidarność w tej sytuacji”.
Premier Mateusz Morawiecki napisał z kolei:
„Zatrzymanie @Navalny
to kolejna próba zastraszenia demokratycznej opozycji w Rosji. Szybka i jednoznaczna reakcja na poziomie UE jest niezbędna. Poszanowanie praw obywatelskich stanowi podstawy demokracji. Apeluję do władz w Rosji o natychmiastowe uwolnienie zatrzymanego”.
Postępowanie władz rosyjskich wobec Aleksieja Nawalnego nie może nie mieć konsekwencji dla relacji społeczności międzynarodowej z tym krajem. W imieniu Polski - członka Rady Praw Człowieka ONZ, apeluję o międzynarodową solidarność w tej sytuacji.
— Andrzej Duda (@AndrzejDuda) January 17, 2021
Zatrzymanie @Navalny to kolejna próba zastraszenia demokratycznej opozycji w Rosji. Szybka i jednoznaczna reakcja na poziomie UE jest niezbędna. Poszanowanie praw obywatelskich stanowi podstawy demokracji. Apeluję do władz w Rosji o natychmiastowe uwolnienie zatrzymanego.
— Mateusz Morawiecki (@MorawieckiM) January 17, 2021
dam/twitter,Fronda.pl