Zbigniew Ziobro przypomniał na antenie „Trójki” Polskiego Radia, że był już w historii czas, kiedy działając z mandatu demokratycznego, ale w sposób sprzeczny z prawem, niemieccy politycy doprowadzili do dramatycznych zdarzeń w Europie.

- „Niestety, wychodzi znana z historii duża pewność siebie polityków niemieckich w realizacji własnych interesów kosztem innych państw, też i Polski. Nie chcę uderzać w historyczne tony, ale myślę, że niemieccy politycy powinni mieć na uwadze to, że historia dowodzi, że działali nawet z mandatu demokratycznego, ale w sposób sprzeczny z prawem, który doprowadził do dramatycznych scenariuszy i ciemnych, długich momentów, ciemnej nocy w historii Europy” – mówił minister sprawiedliwości.

Odnosząc się do propozycji wicepremiera Jarosława Gowina, aby dodać do tzw. mechanizmu praworządności „deklarację interpretującą”, stwierdził, że nie jest ona „zgodna z polskim interesem”. Lider Solidarnej Polski przekonuje, że „tego rodzaju deklaracje nic nie znaczą w praktyce działania organów UE”.

Zbigniew Ziobro zapewnił też, że premier Mateusz Morawiecki ma pełne wsparcie Solidarnej Polski w unijnych negocjacjach. Jak zaznaczył, chodzi o polską rację stanu. W ocenie ministra należy „twardo bić się o nasze racje i interesy”.

kak/Polskie Radio Program 3, 300polityla.pl, PAP, DoRzeczy.pl