130 tys. zł prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski przeznaczył na projekt „Córy warszawskie #mojeciało” Grupy Artystycznej Teraz Poliż. Pieniądze podatników przeznaczono na „feministyczną i queerową pracę grupy artystycznej dotyczącą seksu, fantazji, marzeń i bliskości”. Autorki przekonują, że swoje „dzieło” oparły na dwustu autentycznych fantazjach erotycznych kobiet.

Pierwsze wydarzenie organizowane w ramach dofinansowanego przez Warszawę wydarzenia to spektakl „Lipa w cukrze” w reżyserii Magdy Szpecht. To zbiór fantazji erotycznych, których opisu nie powstydziłaby się Blanka Lipińska.

- „Mam taką fantazję, że uprawiam seks z dwiema kobietami. Obie mają długie włosy, delikatną skórę i piękne ciała. Jesteśmy w dużym pokoju w odcieniach bieli i beżu. Uprawiamy seks w wielkim łóżku, w białej pościeli z dużą ilością poduszek, a do pokoju przez zasłony wpada wiatr”

- brzmi jeden z mniej wulgarnych opisów.

Warszawskie władze 26 maja 2021 roku podpisały z grupą Teraz Poliż umowę opiewającą na 130 tys. zł. W sierpniu ub. roku, kiedy oczy całej Polski były zwrócone na kolejną awarię w „Czajce”, podpisano umowę na dofinansowanie grupy kwotą 125 tys. zł. W czerwcu ub. roku Warszawa wydała jeszcze 220 tys. zł na dwa inne projekty feministek.

kak/niezależna.pl, wPolityce.pl