Najpierw o dobrostan rozmnażających się w Paryżu szczurów walczyły organizacje ekologiczne. W marcu przeciwko „polityce separatyzmu w stosunku do szczurów” protestowało stowarzyszenie Paris Animaux Zoopolis.
- „Dziś przestrzeń miejska jest zarezerwowana wyłącznie dla człowieka. Musimy położyć kres tej antropocentrycznej koncepcji”
- wzywali działacze.
Teraz działania podjął paryski ratusz, który przekonuje mieszkańców, że szczury „nie stanowią problemu zdrowia publicznego”.
- „Postanowiliśmy ostatnio z mer Hidalgo powołać też komisję w sprawie (…) wspólnego życia ze szczurami”
- oświadczyła Anne Souyris z ratusza.
Zaznaczyła, że nie chodzi o to, aby „pozwolić szczurom włóczyć się po mieście”, ale o „zwalczanie uprzedzeń, aby pomóc Paryżanom lepiej koegzystować ze szczurami”.
Zapowiedzi merostwa z zadowoleniem przyjęło stowarzyszenie Paris Animaux Zoopolis.