Nowa praktyka ma łączyć symbolikę z działaniem. Zdjęte z masztu flagi nie trafią do magazynów ani archiwów, lecz zostaną przekazane polskim szkołom, jednostkom straży pożarnej, służbom mundurowym oraz instytucjom publicznym. W zamyśle Pałacu Prezydenckiego ma to być forma materialnego kontaktu obywateli z symbolem państwowym, który wcześniej powiewał nad siedzibą głowy państwa.

W oficjalnym komunikacie podkreślono, że flaga nad Pałacem Prezydenckim ma znaczenie znacznie szersze niż dekoracyjne. Jest znakiem ciągłości polskiej państwowości – od monarchicznej tradycji koronacyjnej po współczesną Rzeczpospolitą – oraz przypomnieniem odpowiedzialności za wspólnotę narodową i przyszłość państwa. Nowa ceremonia ma te znaczenia porządkować i regularnie przypominać, bez okazjonalności i politycznej doraźności.

Decyzja prezydenta wpisuje się w długą historię biało-czerwonych barw. Po raz pierwszy jako symbol wspólnotowy pojawiły się one publicznie 3 maja 1792 roku, a w 1831 roku zostały oficjalnie uznane za barwy narodowe przez Sejm Królestwa Polskiego. Sama flaga państwowa, w formie prawnej, została ustanowiona już w niepodległej Polsce w 1919 roku, początkowo z przeznaczeniem dla placówek dyplomatycznych i statków handlowych.

Współczesnym dopełnieniem tej tradycji jest obchodzony 2 maja Dzień Flagi Rzeczypospolitej Polskiej, ustanowiony w 2004 roku. Data ta nie jest przypadkowa – przypomina zarówno gest polskich żołnierzy w Berlinie w 1945 roku, jak i realia PRL, gdy biało-czerwone celowo zdejmowano, by nie towarzyszyły zakazanemu wówczas Świętu Konstytucji 3 Maja. Nowa inicjatywa prezydenta Nawrockiego wyraźnie odwołuje się do tej symboliki – regularnej, widocznej i osadzonej w państwowej ciągłości.