Dziennikarz gościł na kanale „Radio Rebeliant”, gdzie zaprezentował swój pomysł na walkę z mediami krytykującymi obóz władzy,

- „Powinniśmy mówić o demokracji wojennej, mamy wojnę i kiedy jest wojna to robi się pewne rzeczy, których w czasie pokoju się nie robi. Wojna usprawiedliwia cenzurę. Dla mnie sytuacja jest bardzo prosta, kłamstwa są narzędziem w ręku wroga. Trzeba nałożyć cenzurę na kłamstwa, knebel na szczekaczki”

- oświadczył Piątek.

Wówczas jego rozmówczyni wskazała na Telewizję Republika i Telewizję wPolsce24.

- „Tak, tak. Nikt tego słowa nie powie, nikt nie powie, że trzeba wprowadzić stan wojenny, bo boją się, że opozycja będzie wkładać na głowę czapkę generała Jaruzelskiego i mówić, wy komuchy niedobre, zamach stanu”

- odpowiedział Piątek.