Orlen poinformował, że doszło do wybuchu w instalacji Hydroodsiarczania Gudronu, która była uruchamiana po planowanym remoncie. Podkreślono, że nie ma zagrożenia, iż pożar przeniesie się na pozostałe instalacje w rafinerii. Działania natychmiast podjęła zakładowa straż pożarna. Niestety, w wyniku zdarzenia zginęły dwie osoby.

- „Ich rodziny objęte zostały pomocą psychologiczną. Wszystkie pozostałe osoby przebywające na miejscu zdarzenia są bezpieczne, nie odniosły obrażeń i również objęte zostały pomocą psychologiczną. W gotowości pozostaje Fundacja ORLEN, która w kolejnym kroku będzie w kontakcie z rodzinami ofiar i udzieli im wszelkiego niezbędnego wsparcia”

- przekazało Biuro Prasowe PKN Orlen.

Podkreślono również, że badania przeprowadziły odpowiednie służby ochrony środowiska, które nie stwierdziły przekroczeń norm jakości powietrza.

RMF FM podaje, że na miejscu cały czas pracuje policja i prokurator.