„Doszło do pożaru naczepy ciężarowej ze sprzętem RTV i AGD. Ogień był tak silny, że objął także stojący na torze obok pociąg osobowy z kibicami Legii Warszawa” – poinformował mł. asp. Martin Halasz, rzecznik Wielkopolskiego Komendanta Wojewódzkiego Państwowej Straży Pożarnej w Poznaniu.
Strażacy w porę ewakuowali kibiców z pociągu osobowego. Skład zaczął płonąć już po tym, gdy wszyscy kibice Legii opuścili wagony. W wyniku ognia nikt nie ucierpiał.
Dla samych kibiców pożar miał być ogromnym zaskoczeniem. Tym niemniej kibice Legii byli ewakuowani pod stałym nadzorem licznych oddziałów policji. Animozje między fanami Legii Warszawa i Lecha Poznań są bowiem faktem powszechnie znanym.
Tydzień temu w Warszawie Legia podejmowała łódzki Widzew. Wówczas to ponad tysiąc kibiców z Łodzi nie zostało wpuszczonych na stadion. Nie ma jednak żadnych przesłanek, aby twierdzić, że w pożar były zamieszane jakiekolwiek środowiska kibicowskie.