- Rolnictwo UE musi być konkurencyjne, by zapewnić bezpieczeństwo żywnościowe 500 mln obywateli. To wymaga funduszy. Będę bronił silnego i odpowiedniego budżetu na rolnictwo – powiedział na wtorkowym wysłuchaniu kandydat na komisarza UE ds. rolnictwa Janusz Wojciechowski.

Zrównanie dopłat rolnych, redukcja biurokracji, wzmocnienie europejskiego rolnictwa na rynkach światowych, dążenie do wysokich wydatków na ten sektor. To postulaty kandydata na komisarza Janusza Wojciechowskiego, które przedstawił podczas drugiego wysłuchania w Parlamencie Europejskim.

Janusz Wojciechowski został wybrany do Komisji Europejskiej. Eurodeputowani zdecydowali się poprzeć Polaka.

– Będę wspierał rolnictwo ekologiczne. Może ono w dużym zakresie przyczynić się do ochrony środowiska i klimatu – oświadczył Wojciechowski

– Wspólna Polityka Rolna powinna pozostać wspólna (...). Potrzebujemy Wspólnej Polityki Rolnej, opartej na wspólnych celach, wspólnych sposobach interwencji i wspólnych wskaźnikach. To kwestia, która jest najbardziej kontrowersyjna w całej reformie i chcę zadeklarować, że jestem w pełni otwarty na dyskusję z PE, żeby zachować wspólność tej polityki rolnej, którą w tej chwili reformujemy – oświadczył.

-  Jesteśmy na dobrej drodze do wyrównania dopłat między państwami i między rolnikami w obrębie państw. Zrobię wszystko, żeby to się stało jak najszybciej – dodał

– Będę wspierał i bronił rolników, tak żeby nie zakazy i nakazy, ale zachęty finansowe były głównym sposobem ich udziału w nowym zielonym ładzie – wskazał.

– Pytania o budżet, wzmocnienie II filaru, I filaru także wprawiają mnie w pewną trudność, dlatego że ja bardzo bym chciał, żeby budżet na rolnictwo był jak największy. Byłbym szczęśliwy, gdyby budżet Wspólnej Polityki Rolnej został na takim poziomie jak obecnie, byłbym bardzo szczęśliwy, gdyby był nawet większy. Potrzeby są ogromne, rolnicy europejscy potrafiliby to racjonalnie wykorzystać, ale muszę patrzeć realnie. Dziś mamy na stole taki projekt budżetu, jaki jest – powiedział.