Abp senior Tadeusz Gocłowski - jeden z obrońców Lecha Wałęsy w obecnym konflikcie związanym z ujawnieniem teczki TW Bolka - odpowiedział na apel żony Lecha Wałęsy, Danuty, która podczas niedzielnej manifestacji KOD-u wezwała Kościół polski do włączenia się w spór. - Pani Danusiu, Kościół nie może włączać się w działania partyjne - oświadczył arcybiskup senior Tadeusz Gocłowski. 

Abp Gocłowski był gościem w programie Moniki Olejnik w Radiu ZET. Skomentował apel Danuty Wałęsowej, która wczoraj powiedziała na marszu KOD: - Księża czy biskupi, którzy byli w tamtym czasie. Ale kościół osiągnął swoje. Wałęsa wywalczył msze święte w radio i telewizji, i wiele rzeczy Kościół ma: teraz dostał pieniądze. I Kościół, mój Boże, powinien być z narodem. Zakonnik powinien być w ubóstwie, bo przysięgał ubóstwo, a ten zakonnik w Toruniu, to nie jest zakonnik, to jest biznesmen" - mówiła, podkreślając: "My nie możemy w tej chwili liczyć na Kościół". Na słowa Wałęsowej, abp odpowiedział: - Pani Danusiu, Kościół nie może włączać się w działania partyjne. 

A o samym Wałęsie, arcybiskup mówił: - Wałęsa odegrał fantastyczną rolę. Trzeba go szanować. Człowiekowi należy wierzyć. Nie można pominąć oświadczeń Wałęsy. Zarzucanie mu, że brał pieniądze, jest próbą odpowiedzi poza nim. Jestem przekonany, że Lech Wałęsa walczył o dobro Polski.

mko/RADIO ZET