Prezydent Andrzej Duda poinformował o tym, że do 2025 roku szerokopasmowy internet dotrze do wszystkich Polaków. „Platforma zbudowała 7 tys. km, a ile zbudował PiS?” - skrytykowała głowę państwa Izabela Leszczyna z PO. „A PiS dokładnie 107 tys. km” - odpowiedziała jej Wanda Buk, wiceminister cyfryzacji. Powstaje pytanie: Czy należy atakować, jeśli się nie ma informacji w danym temacie?
Andrzej Duda podkreśla w ostatnich dniach, jak ważny jest dostęp do internetu i wolność w sieci. „Obiecuję, że w ciągu najbliższych pięciu lat uda się zrealizować program internetu dla każdego" - zapowiedział.
Jego deklaracja spotkała się z atakiem ze strony Izabeli Leszczyny, członka zarządu PO. „Nie wystarczy chcieć” – napisała i zapytała resort cyfryzacji, czy wiedzą, jak działania PiS w sprawie budowy szerokopasmowego internetu wyglądają na tle projektów stworzonych przez Platformę Obywatelską.
-Pani poseł mogła nie wiedzieć. Podczas jednego z posiedzeń komisji miałam okazję poznać ją osobiście. Dopytywała wtedy o zapisy w ustawie COVID-owej. Miały one zapewnić bezpieczeństwo przeciążonej w czasie epidemii sieci. Już wtedy odniosłam wrażenie, że to nie do końca jest jej temat. Nikt nie musi znać się na wszystkim, ale w takim razie nie rozumiem, dlaczego zaczęła od ataku – powiedziała Wanda Buk z resortu cyfryzacji.
Wiceminister zaznacza, że w ramach programu Polska Cyfrowa rząd miał założony konkretny cel podłączenia 700 tys. gospodarstw. – W 2016 r. przygotowaliśmy największy w historii konkurs na budowę infrastruktury telekomunikacyjnej. Objął on teren całego kraju. Był profesjonalnie przygotowany i operatorzy mocno się w niego włączyli. Dziś możemy mówić o wielkim sukcesie – komentuje.
Szybciej niż zakładano uruchomiony zostanie Fundusz Szerokopasmowy. Dzięki kolejnym środkom na ten cel i znoszeniu barier dla przedsiębiorców na tle Europy stajemy się pionierem.
– Przez wiele lat pod względem dostępu do światłowodu byliśmy w ogonie. W ciągu trzech lat przeskoczyliśmy średnią unijną (..) Dane potwierdzają, że rozwijamy się dużo dynamiczniej od Niemiec, Hiszpanii czy Włoch – zapewnia Buk.
– Największe efekty naszych działań będą jednak widoczne za rok czy dwa. Specyfika projektów jest taka, że to wtedy będą miały miejsce ostateczne podłączenia, więc na tle innych państw będziemy jeszcze o niebo lepsi – wyjaśnia wiceminister.
Na pytanie, czy obietnica prezydenta Andrzeja Dudy o internecie dla wszystkich do 2025 r. zostanie zrealizowana, odpowiada: „Oczywiście”.
rr/TVP.Info