Dzisiejszy wywiad prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego dla Dziennika Gazeta Polska wywołuje spore kontrowersje po stronie przeciwnej do obozu rządzącego oraz samej osoby Kaczyńskiego. Wygląda na to, że albo niektórzy komentujący ten wywiad nie przeczytali go uważnie, albo forsują swoje poglądy albo próbują grać swoją bajkę.

Prezes PiS w wywiadzie dla GDP powiedział między innymi:

- dziś instytucje Unii Europejskiej, jej przeróżni urzędnicy, jacyś politycy, których Polacy nigdy nigdzie nie wybierali, żądają od nas byśmy zweryfikowali całą naszą kulturę, odrzucili wszystko, co dla nas arcyważne, bo im się tak podoba

A także:

- Będzie weto. Jeśli groźby i szantaże będą utrzymane, to my będziemy twardo bronić żywotnego interesu Polski. Weto. Non possumus. I tak będziemy działać wobec każdego, kto będzie stosował wobec nas jakieś wymuszenia

Były premier polskiego rządu polskiego rządu Marek Belka, a obecnie europoseł tak się odniósł do tego wywiadu na Twitterze:

- Wicepremier polskiego rządu, a przy okazji szef premiera, uważa Unię za formę opresji gorszą od Związku Radzieckiego. Zapowiada też, że dla ratowania swoich urojeń, zawetuje budżet Wspólnoty blokując również całą pomoc związaną z pandemią. Obłęd.

Wszystko wskazuje chyba na to, że były premier, albo nieuważnie wywiad przeczytał, albo chce się podlizać unijnym biurokratom.

A może przebywanie już od jakiegoś czasu za granicą ogranicza czytanie ze zrozumieniem? W końcu to też przecież jest możliwe po długiej nieobecności i braku codziennego kontaktu z rodowitymi Polakami.

mp/gazeta polska codziennie/twiiter/fronda.pl