Czy to nie jest tak, że wykorzystuje pan dziecko w kampanii wyborczej? Trudne pytanie - dla pana?” - tak skandaliczne pytanie miała czelność zadać Patrykowi Jakiemu dziennikarka Radia ZET Beata Lubecka.

Jaki nie miał problemu z odpowiedzią – najpierw podkreślił, że pytanie nie jest trudne, a bezczelne, po czym dodał:

Czy ktoś pytał, Bronisława Komorowskiego dlaczego się fotografuje z dziećmi? Wie pani dlaczego nie pytał? Dlatego, że ma zdrowe dzieci. To co, ja jestem gorszy, bo mam niepełnosprawne dziecko?”.

Dalej pytał:

Gdzie tu jest tolerancja? Tacy jesteśmy tolerancyjni?”.

Na koniec zaś odpowiedział:

Jak jesteśmy tolerancyjni, to zgódźmy się na to, że jak Bronisław Komorowski może się fotografować ze swoimi dziećmi, które są pełnosprawne, to ja chciałbym mieć możliwość nie wstydzić się własnej rodziny”.

Nie pozostaje nam nic innego, jak przede wszystkim pogratulować kandydatowi Zjednoczonej Prawicy na prezydenta Warszawy opanowania – nie każdy rodzic niepełnosprawnego dziecka zachowałby po takim pytaniu zimną krew.

dam/twitter,Fronda.pl