Reprezentacja Polski w piłce nożnej zakończyła swój udział w Euro 2020 na fazie grupowej. Robert Lewandowski był autorem 3 z 4 strzelonych przez Polaków bramek. - Gigant, który nie urodził się w odpowiednim kraju, aby wynieść cały swój talent na szczyt - napisał o Lewandowskim były selekcjoner reprezentacji Francji Raymond Domenech. Jego słowa zostały poddane krytyce.

"Jakże smutna jest ta pierwsza runda Euro. Robert Lewandowski po raz kolejny odpada za wcześnie. Gigant, który nie urodził się w odpowiednim kraju, aby wynieść cały swój talent na szczyt" - napisał Domenech na Twitterze.

Domenechowi odpowiedzieli internauci, w tym jego rodacy.

"To bardzo niezdarna, a nawet lekko lekceważąca formuła" - napisał jeden z nich.

"Panie Domenech, Robert Lewandowski często to powtarzał, ale mogło to panu umknąć, więc przypomnijmy jego słowa: nic nie sprawia, że jestem bardziej dumny niż reprezentowanie mojego kraju – mojej ojczyzny, Polski" - wskazał inny z internautów.

"Gdyby Lewandowski urodził się we Francji, to pewnie byś powiedział, że w niewłaściwym mieście" - odpowiedział jeszcze inny internauta, nawiązując przy tym do zwyczajów Domenecha z okresu, w którym był selekcjonerem Francji. Domenech, wybierając piłkarzy, którzy mogą liczyć na powołanie, często kierował się takimi względami jak pochodzenie czy nawet znak zodiaku.

Domenech w 2006 roku doprowadził Francję do finału Mistrzostw Świata. To w tamtym właśnie meczu rozgrywanym przeciwko Włochom Zinedine Zidane uderzył głową włoskiego obrońcę Marco Materazziego. Ostatecznie mistrzami świata zostali Włosi po konkursie rzutów karnych.

Pracę z reprezentacją Francji Domenech zakończył w 2010 roku po tym, jak Francuzi nie wyszli z grupy na mundialu rozgrywanym w RPA.

jkg/tvp info