Mecenas Roman Giertych przedwczoraj został w trakcie posiedzenia Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego ukarany karą porządkową za swoje zachowanie. On sam zaś stwierdził potem, że kary nie ma zamiaru płacić, ponieważ Izba SN to nie sąd. Teraz mocno jego zachowanie skomentował były senator Platformy Obywatelskiej.
Roman Giertych, jak stwierdził sędzia Izby Adam Tomczyński „[…] postanowił z sali sądowej uczynić wiec polityczny”. W naprawdę mocnych słowach jego zachowanie ocenił Robert Smoktunowicz:
„Przypomniał o sobie mec.Giertych (Wesoły Romek). Przedstawienie polityczne przed Izba Dyscyplinarną SN mu się nie udało. To już pajac a nie adwokat”.
Dalej dodał:
„Chciał bardzo zostać więźniem reżimu PIS a tymczasem pomylił karę karną grzywny (areszt) z karą porządkową (komornik) Powodzenia..”.
Przypomniał o sobie mec.Giertych (Wesoły Romek). Przedstawienie polityczne przed Izba Dyscyplinarną SN mu się nie udało. To już pajac a nie adwokat. Chciał bardzo zostać więźniem reżimu PIS a tymczasem pomylił karę karną grzywny (areszt) z karą porządkową (komornik) Powodzenia..
— Robert Smoktunowicz (@RSmoktunowicz) February 13, 2020
dam/twitter,fronda.pl
