Z doniesień prasowych może wynikać, że przewodniczący Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji był TW. Do tej pory otrzymałem tylko odpowiedź, że pan Dworak złożył odpowiednie oświadczenie lustracyjne - dziwił się Cejrowski.

Dlaczego Dworak wymijająco odpowiada na apele redaktora Cejrowskiego? To, że się miga już jest jakąś wskazówką, a także to, że nie reaguje na doniesienia gazetowe. Mnie jakby ktoś oskarżył, że byłem kapusiem to bym przynajmniej napisał, że gazeta łże i jednocześnie bym się publicznie obruszył. A tutaj nic - cisza. Dlatego żądam, tutaj w radio, odpowiedzi i będę tak długo żądał aż mi starczy paragrafów - apelował Cejrowski w Radiu Wnet.


Treść listu Wojciecha Cejrowskiego do Jana Dworaka:

Warszawa, dn. 12.09.2012 r.

Jan Dworak
Przewodniczący Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji
Skwer ks. kard. Stefana Wyszyńskiego 9
01-015 Warszawa

Panie Przewodniczący,

Niniejszym składam na Pańskie ręce stanowcze żądanie przyznania Telewizji Trwam miejsca na “multipleksie”.

Pracuje Pan na usługach społeczeństwa, a nie w prywatnej firmie. Proszę więc po prostu wykonać polecenie przekazane Panu przez ponad dwa miliony obywateli.

Jest to pismo formalne, oczekuję zatem formalnej odpowiedzi na piśmie.

Przy okazji proszę o pisemne odniesienie się do informacji, które znalazłem w prasie, że w przeszłości służył Pan władzy komunistycznej jako T.W.

Jest to pytanie przykre – mam tego świadomość – lecz jako urzędnik Państwowy ma Pan obowiązek odpowiadać na takie nieprzyjemne pytania. Współczuję, ale przecież nikt Pana nie zmusza do piastowania urzędu. Korzystam więc z mego obywatelskiego prawa do stawiania Panu pytań i oczekuję odpowiedzi pisemnej. Może być prosta: “nie byłem T.W.” lub “tak, byłem T.W.” Będę zobowiązany.

Wojciech Cejrowski

P.S Kopię listu przesyłam do Radia Maryja z prawem do upublicznienia"

JW/RadioWnet/Radio Maryja