Europejskie instytucje coraz radykalniej forsują ideologię gender. Europejski Trybunał Praw Człowieka w Strasburgu zmusza Bułgarię do uznania kobiety za mężczyznę

Sprawa zaczęła się pięć lat temu, kiedy to mieszkanka Bułgarii zwróciła się do sądu o zmianę imienia, płci metrykalnej oraz numeru identyfikacyjnego w aktach stanu cywilnego. Zgodnie z obowiązującym w Bułgarii prawem sąd ten wniosek jednak odrzucił, stwierdzając, że w aktach stanu cywilnego zawarta musi być płeć biologiczna.

Kobieta odwołała się od tej decyzji. Również sąd drugiej instancji odrzucił jej wniosek, dodając, że również zmiana wyglądu i operacja chirurgiczna nie zmienia prawdziwej płci.

Wówczas to Bułgarka postanowiła zwrócić się do Europejskiego Trybunału Praw Człowieka w Strasburgu. Zdaniem Trybunału odrzucenie wniosku było pogwałceniem praw kobiety do prywatności, a „prawo do uznania skutków prawnych zmiany płci” jest jednym z praw człowieka.

Jak skomentował sprawę dr Filip Furman z Instytutu Ordo Iuris, to kolejne orzeczenie ETPC zmierzające do ustanowienia prawa do tzw. samookreślania płci, wbrew faktom biologicznym i obowiązującemu prawu międzynarodowemu.

kak/zyciestolicy.com.pl