Rozbrajająca historia Piotra Głuchowskiego z „Gazety Wyborczej”. Dziennikarz na antenie TVN24 opowiedział o tym, jak wyjaśnił synowi sprawę reformy sądownictwa w Polsce. Dwudziestolatek odpowiedział mu: To Jednak PiS ma rację.
Głuchowski w programie prowadzonym przez Marcina Mellera powiedział:
„Próbowałem to wyjaśnić mojemu dwudziestoletniemu synowi, który jest zupełnie odpięty od rzeczywistości politycznej, ale za to bardzo dobrze rozumuje. Jest studentem matematyki Uniwersytetu Warszawskiego”.
Dalej dodał:
„ Jak mu to wszystko wyłożyłem, podrapał się w głowę i mówi: To jednak to PiS ma rację”.
Dalej podkreślił, że sytuację wyłożył od momentu, kiedy PO powołała dwóch sędziów „na zapas”. Dodał:
„Wszystkie te szczeble mu wyłożyłem. Możliwie absolutnie nie nasączając tego swoimi poglądami czy linią <<Wyborczej>>”.
Głuchowski z Wyborczej tłumaczył synowi, podczas podróży autem sprawę sądów i sędziów.
— Dominik Tarczyński MEP (@D_Tarczynski) February 6, 2020
Syn na to: "Jednak to PiS ma racje"
Meller: W którym mieście go wysadziłeś...?
pic.twitter.com/jc6mg4mzZW
dam/TVN24,twitter