Frekwencja w wyborach. Będzie rekord?

Szef Państwowej Komisji Wyborczej poinformował, że na godz. 12 frekwencja wyniosła 18,14 proc

- Na podstawie danych otrzymanych od 25 420 obwodów komisji wyborczych informuję, że w wyborach do Sejmu i Senatu do Rzeczpospolitej Polskiej, według stanu na godz. 12, wydano 5 359 654 kart do głosowania osobom uprawnionym, co stanowi 18,14 proc. w stosunku do liczby osób uprawnionych w tych wyborach - poinformował przewodniczący Państwowej Komisji Wyborczej sędzia Wiesław Kozielewicz.

Najwyższa frekwencja frekwencja została zanotowana w okręgu nr 14 (Nowy Sącz), gdzie wyniosła 23,32 proc. Na drugim miejscu znalazł się okręg nr 27 (Bielsko-Biała) - 21,55 proc, zaś na trzecim miejscu okręg nr 15 (Tarnów), gdzie frekwencja wyniosła 21,49 proc. 

Najniższą frekwencję zanotowano w okręgu nr 21 (Opole) - 15,26 proc, w okręgu nr 25 (Gdańsk) - 15,39 proc. i w okręgu nr 8 (Zielona Góra) - 15,59 proc.

Województwem z najwyższą frekwencją na godz. 12 może poszczycić się woj. małopolskie - 21,13 proc., zaś najniższym woj. opolskie - 15,26 proc.

Póki co frekwencja wyższa niż w 2015 a największa mobilizacja w obwodach tradycyjnie PiS-owskich (Nowy Sącz, Bielsko-Biała, Tarnów). Najniższa w obwodach głosujących tradycyjnie na KO (Opole, Gdańsk, Zielona Góra). Ciekawe jak będzie o 18.

— Marcin Makowski (@makowski_m) October 13, 2019

bz/tysol.pl