Bardzo dosadnym i celnym komentarzem odniósł się Witold Gadowski do wpisów tych, którzy po latach próbują roztrząsać, czy Powstanie Warszawskie się opłacało czy nie, a niektórzy nawet chcą rozliczać tamtych żołnierzy i cywilów, jak na przykład poseł Wilk z Konfederacji.

Wilk na swoim profilu na Twitterze napisał:

- 200 000 zabitych niewinnych cywilów
- dorobek życia stracony przez ponad milion ludzi
- kompletne zniszczenie stolicy
- 0 szans na sukces.
Czcimy dziś żołnierzy-bohaterów - za ich poświęcenie.

A kiedy wreszcie osądzimy zbrodniarzy, którzy wydali rozkaz "Samobójstwo Warszawy"?

Z kolei publicysta Witold Gadowski, być może także w odniesieniu do tego wpisu napisał:

- Powstanie Warszawskie to jeden z kamieni węgielnych dzisiejszej polskości.
Czas uciąć durne dyskusje "strategów" z wygodnej kanapki, którzy nie mieli karabinu w dłoniach

Oraz:

- Wszystkich mędrków od oceniania Powstań i Powstańców pytam po prostu: widzieliście wojnę z bliska?
Mierzył wam ktoś z karabinu w głowę?
Niech mądrale w rurkach nie wyrokują o czasie bohaterów

mp/twitter/fronda.pl