Na lotnisku w Gdańsku, jak podaje portal Wirtualna Polska, doszło do zatrzymania ponad 100 osób oraz odwołania lotu do Grecji, ponieważ jedna z pasażerek przypomniała sobie, że jest zakażona koronawirusem.
Lot do Grecji odwołano, a pasażerkę skierowano na kwarantannę.
W rozmowie z „Wirtualną Polską” Agnieszka Michajłow, rzeczniczka prasowa Portu Lotniczego Gdańsk powiedziała:
- Gdy podróżni weszli na pokład, jedna z pasażerek zgłosiła obsłudze, że ma pozytywny wynik testu na koronawirusa
Jak się okazało, pasażerka otrzymała informację o tym, że jest zakażona, tuż przed startem i poinformowała o tym obsługę samolotu. Pasażerom nakazano opuszczenie samolotu, a lot odwołano.
Pasażerowie otrzymali nakaz powrotu do domów, gdzie mają czekać na kolejne instrukcje od sanepidu.
mp/wirtualna polska