Aż trzydziestu byłych holenderskich esesmanów w dalszym ciągu otrzymuje wojskowe emerytury od Niemiec. W przypadku niektórych z nich kwota sięga nawet 16 tysięcy euro rocznie.

Jak poinformowano na stronie izby niższej holenderskiego parlamentu, większość z nich nie zgłosiła tego holenderskim organom skarbowym. Informacja ta stanowi odpowiedź na zapytanie posła Pietera Omtzigta z CDA (chadecja), której udzielił sekretarz stanu w ministerstwie finansów Hans Vijlbrief.

O sprawie polityk CDA informował już w roku 2013. Niemcy nadal jednak odmawiali przekazania Holandii informacji na temat esesmanów oraz pobieranych przez nich emeryturach wojskowych.

Vijlbrief informuje, że zaledwie 20 procent byłych esesmanów zgłosiło otrzymywanie niemieckiej emerytury wojennej. Emeryci, którzy tego nie zrobili, mogli otrzymywać nienależne świadczenia. Organy nie miały wiadomości, że ich rzeczywiste dochody są wyższe.

dam/PAP,Fronda.pl