Na co liczy tzw. kasta sędziowska, jeśli totalnej opozycji uda się przejąć władze w Polsce? Na łamach portalu OKO.press plan na „wzmocnienie władzy sądowniczej” kreśli prof. Bartłomiej Nowotarski, politolog i konstytucjonalista.

Związane z totalną opozycją środowiska zaangażowane w wymiar sprawiedliwości chcą przede wszystkim powrócić do starych zasad funkcjonowania KRS.

- „Standardy świata demokratycznego, w tym Deklaracja z Palermo Rady Europy (1994), wyraźnie sugerują rzecz najważniejszą, że co najmniej połowa składu KRS powinna pochodzić z rekomendacji samego sędziowskiego środowiska”

- przekonuje prof. Nowatorski.

Głównym celem „kasty” zdaje się być więc powrót do samostanowienia w środowisku sędziowskim, dlatego też ważnym postulatem jest likwidacja Izby Dyscyplinarnej SN.

Związane z totalną opozycją środowiska planują odwrócić reformę przeprowadzaną przez Zjednoczoną Prawicę.

- „Nasza droga do demokracji, po epizodzie rządów tzw. Zjednoczonej Prawicy, tylko w części będzie powrotem do demokracji sprzed 2015 roku, ponieważ trzeba się będzie rozliczyć z niepraworządną przeszłością i usunąć wszelkie naruszenia praworządności”

- pisze dla OKO.press prof. Nowatorski.

Jak to zrobią? To zależy od większości, którą ewentualnie uda się zdobyć opozycji w nowym Sejmie. Jeśli będzie to większość konstytucyjna, zadanie będzie o wiele prostsze. „Kasta” ma jednak też plan na wypadek, gdyby takiej większości uzyskać się nie udało. Jednym z elementów kreślonego przez autora przedsięwzięcia jest utworzenie „Komisji prawdy i zadośćuczynienia”. Miała by ona:

- „po pierwsze, ustalenie naruszeń konstytucyjnej demokracji, tak w dziedzinie stanowienia, jak i stosowania prawa, w szczególności aktów: tzw. abuzywnego konstytucjonalizmu czy abuzywnego legalizmu (czyli naruszania Konstytucji w pozorach legalizmu), zaistnieniu sytuacji „spisku” władz (nieformalnej kooperacji lub nacisków) skierowanego przeciw zasadzie rozdziału władz”

- pisze prof. Nowatorski.

- „po drugie, jej zadaniem byłoby ustalenie reguł zadośćuczynienia poszkodowanym w obronie polskiej konstytucyjnej demokracji”

- dodaje.

kak/OKO.press, pressmania.pl