- Serdecznych reakcji jest więcej – powiedział o podróżach Ewy Kopacz Michał Kamiński. Doradca wizerunkowy pani premier dodał, że „Warszawa usypia polityków”.

- Wyjazdowe posiedzenia rady ministrów są autorskim pomysłem pani premier, by być bliżej ludzi – stwierdził Kamiński w Polskim Radiu. - Warszawa to nie cała Polska, usypia polityków, pozwala się zamykać w tym szklanym akwarium, którym jest Sejm i urzędy państwowe. Musimy słuchać i tych bogatszych i tych biedniejszych. Protesty są organizowane także po to, żeby nas zniechęcić do spotkań z ludźmi, ale to się nie uda, bo serdecznych reakcji jest więcej.

Dziś Ewa Kopacz udaje się do Krakowa, gdzie ma się spotkać m.in. z Barbarą i Jerzym Stuhrami.

KJ/300polityka.pl/Polskieradio.pl