W trakcie kampanii wyborczej przed wyborami prezydenta pojawiają się fizyczne ataki na wolontariuszy zbierających podpisy pod listą poparcia dla kandydatów. Już dwukrotnie zaatakowano wolontariuszy Andrzeja Dudy oraz raz działaczy zbierających podpisy na rzecz Krzysztofa Bosaka.

Na dzisiejszej konferencji prasowej dziennikarz zapytał kandydatkę PO Małgorzatę Kidawę-Błońską czy potępia te ataki. Odpowiedz kandydatki chcącej „łączyć Polaków” mogła zdziwić:

-„Ja nikogo nie będę potępiać”- powiedziała.

Kandydatkę zapytano również o twórcę profilu SokzBuraka. Mimo próby powstrzymania jej przed odpowiedzią rzecznika sztabu Adama Szłapki, który to machał ręką dając znak, aby Kidawa nie odpowiadała na pytanie, ta, chyba tego nie zauważają, ustosunkowała się do pytania:

-„SokuzBuraka, żadnych ludzi, którzy tam pracują nie znam, więc w ogóle nie będę tego komentowała” – odpowiedziała krótko.

Z informacji tygodnika „Sieci” wynika jednak, że kandydatka PO powinna znać Mariusza Kozaka-Zagozde, twórcę hejterskiej strony, ponieważ jest on zatrudniony w sztabie Kidawy-Błońskiej. Pracuje też w partii Platforma Obywatelska RP oraz w Urzędzie Miasta Stołecznego Warszawy.

kak/ tvp.info.pl