Jak poinformował dziś obecny lider partii Nowoczesna Ryszard Petru, kolejnym kandydatem na przewodniczącego tego ugrupowania politycznego została posłanka Kamila Gasiuk-Pihowicz.
Oznacza to, że poza Ryszardem Petru o fotel lidera Nowoczesnej walczyć będą jeszcze cztery osoby. To Piotr Misiło, przewodnicząca klubu, Katrzyna Lubnauer, Paweł Pudłowski oraz właśnie Kamila Gasiuk-Pihowicz.
Wygląda na to, że w Nowoczesnej zrobi się gorąco. Pamiętamy przecież agresywne krzyki posłanki Gasiuk-Pihowicz z mównicy sejmowej (nas wybrał suweren!). Swego czasu poseł PiS Krystyna Pawłowicz powiedziała o niej „myszka agresorka”, co również odnosiło się do temperamentu obecnej kandydatki na fotel lidera Nowoczesnej. Jeśli rzeczywiście to ona zwycięży – z pewnością nie będziemy się nudzić.
W sierpniu sondaż IPSOS dla Oko.press wskazywał, że najwięcej, bo 38 procent badanych, jest zdania, że to Katarzyna Lubnauer byłaby najlepszym liderem Nowoczesnej. Jak będzie teraz?
Kiedy jakaś debata? Takiego show nie przepuszcze
— Ania (@brzdac2907) 18 listopada 2017
Ryszardzie, obyś nie wystawił więcej kandydatów niż masz członków partii. Bo wiesz, matematyka nie jest twoją mocną stroną.
— Diamentowa 🇵🇱 (@Diamentowa3) 18 listopada 2017
dam/PAP,Fronda.pl